sobota, 31 grudnia 2016

Drrr!! "Szczęśliwego Nowego Roku" ~ miniaturka

Nie mam pojęcia czy zdążę to napisać, nim będziemy jechać *ma taką nadzieję*, więc jeśli jest 1 stycznia.. To w sumie bez różnicy. xD Po prostu lubię pisać wstępy, a nie mam co pisać. Nie no żart. 

Zapraszam i życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
"Szczęśliwego Nowego Roku"

Po niedawnych wydarzeniach z nocy wigilijnej, jak również pierwszego dnia świąt, kiedy to policja zawitała do ich domu, Izaya i Shizuo postanowili zostać abstynentami. Niestety dla nich i ich postanowienia, nieubłaganie zbliżał się Nowy Rok, a co za tym idzie? Sylwester. Dzień po dniu, dzień po dniu przekonywali samych siebie, że wcale nie muszą pić, natomiast dzień przed trzydziestym pierwszym grudnia, zaczęli się przekonywać *w duchu oczywiście*, że jeden kieliszek na zakończenie starego i rozpoczęcie nowego roku, nie zaszkodzi. Kiedy, więc przyszło co do czego, obaj wzięli kieliszki z szampanem, stojące na tacy w domu Kishitaniego, gdzie tym razem wszyscy się zebrali i z uśmiechami czekali na wybicie godziny dwunastej. Tym razem nie zgodzili się, aby goście przyszli do nich. Tak więc nastąpiło wielkie odliczanie.
Dziesięć.. Dziewięć.. Osiem.. Siedem.. Sześć.. Pięć.. Cztery.. Trzy.. Dwa.. Jeden..
I właśnie wtedy, razem z wystrzeleniem fajerwerek za oknem, po całym domu poniósł się donośny krzyk jednego z gości.
- Kto do cholery ponalewał piccolo do kieliszków?!
KONIEC~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jednak zdążyłam xD Tak, więc.. Nie będę wam po raz trzeci życzyła tego samego xo
Pozdrawiam~

2 komentarze: